CZYM ONI SIĘ RÓŻNIĄ? Co zrobili, co chcą zrobić?
Gruntowne uproszczenie i zdecydowane obniżenie podatków. Uwolnienie inicjatywy gospodarczej Polaków
PiS – NIE PO – NIE
Uproszczenie prawa gospodarczego np. powrót do ustawy Wilczka
PiS – NIE PO – NIE
Wprowadzenie nieobowiązkowych ubezpieczeń społecznych. Likwidacja ZUS. Każdy sam zbiera na emeryturę
PiS – NIE PO – NIE
Ograniczenie biurokracji, likwidacja części ministerstw, powiatów…
PiS – NIE PO – NIE
Ograniczenie liczby posłów. Odchudzenie sejmu o połowę
PiS – NIE PO – NIE
Wyjście Polski z komunistycznych struktur Unii Europejskiej
PiS – NIE PO – NIE
Swobodny, nierejestrowany dostęp Polaków do broni
PiS – NIE PO – NIE
Przywrócenie kary śmierci
PiS – NIE PO – NIE
Otwarcie zbioru zastrzeżonego komunistycznych konfidentów PRL
PiS – NIE PO – NIE
Akceptacja wypłat emerytur dla Żydów ocalałych z holokaustu z podatków Polaków
PiS – TAK PO – TAK
Brak protestu przeciw żydowskim roszczeniom rewindykacyjnym oraz przeciw antypolskiej działalności środowisk żydowskich
PiS – TAK PO – TAK
Prywatyzacja szkół i służby zdrowia
PiS – NIE PO – NIE
Zgoda na uchwalanie budżetów z deficytem
PiS – TAK PO – TAK
Utrzymywanie ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy w operacjach na terenie Polski.
PiS – TAK PO – TAK
Polacy wracający z zagranicy
PiS – NIE PO – NIE
Itd. Itp. … Czy jest jakaś różnica między PO a PiS? Ktoś powie, że przecież te partie nie miały tego w programie. Może i dosłownie nie miały ale to kolejna rzecz która nie różni tych partii – nie chcą żadnych pozytywnych zmian. Bo te punkty powyżej zakładały by rzeczywiście jakąś zmianę, a nie tylko pozorną kosmetykę. Oni nie chcą tych zmian bo wyborcy tego nie chcą. Skoro nie chcą to po co się zadręczać i pytać kiedy będzie lepiej? Nie będzie bo skoro tzw. elektorat i obie największe partie są zainteresowane tym co jest to socjalistyczna, lewacka, etatystyczno-biurokratyczna degrengolada będzie trwała nieprzerwanie. Bo czy wiek emerytalny to 65 czy 67 czy będą gimnazja czy nie, to taka różnica jak jeżdżenie starym, rozpadającym się gruchotem tylko mamy wybór – niebieskim czy zielonym? I do tego się przyzwyczajmy. A te wymiany mocnych słów w TV czy na memach facebookowych to tylko taka ściema dla przygłupich widzów. Bo czy PO nas zapisze do Berlina, SLD do Moskwy czy PiS do Amerykańskiego Izraela to bez różnicy. I tak ktoś będzie sprawdzał poziom naszego języka nienawiści. I gdy wzrośnie za bardzo – będzie chciał uciąć nam język. A te trzy polityczne gangi żrą się tylko o to by jakiś czas posiedzieć na utrzymaniu Polskich podatników. Bo to, z braku perspektyw, łatwe pieniądze.